- Janusz: musimy być na takie rzeczy gotowi
- Grobelny: takie sytuacje deprymują
- PL: 27 kolejka – wyniki
- Rećko: wszystko idzie w dobrą stronę
- PL: 26 kolejka – wyniki
- PP: Jastrzębski Węgiel ostatnim półfinalistą
- PP: drużyna z Lublina z awansem
- Raport medyczny ZAKSY
- PP: Aluron Warta Zawiercie będzie bronił trofeum
- PP: wygrana PGE Projektu Warszawy
LŚ: Porażka z Serbią komplikuje sprawę
- Updated: 14 lipca, 2016

Polacy w swoim drugim meczu Finasię Six zagrali z Serbią. Spotkanie lepiej rozpoczęli Serbowie, którzy mieli prowadzenie na obydwu przerwach technicznych. Biało-czerwoni jednak doprowadzili do remisu 18:18, po czym wyszli na prowadzenie – 20:19. Niestety blok Serbów oraz autowy atak naszego zawodnika odwróciły wynik – 21:23. Po chwili blok na Mice dał zwycięstwo rywalom.
Drugą partię rozpoczęliśmy w składzie z Kubiakiem za Mikę. Niestety po przerwie technicznej Serbowie sprawili nam problemy swoją zagrywką, co dało im dwa oczka przewagi na tablicy wyników – 8:10. Polacy nie potrafili przeciwstawic się Serbom, przez co trener Antiga zmienił rozgrywających- wszedł Drzyzga – 13:18. Niestety nasza gra nie poprawiła się przez co Serbowie prowadzili już 2:0 w meczu.
Biało-czerwoni po dziesięciominutowej przerwie wrócili na boisko z wielką determinacją. Dobrze zagrali w ataku oraz serwisem, szybko obejmując wyraźną przewagę – 11:4. Serbowie zupełnie się pogubili, popełniali proste błędy, nie bronili, co skutecznie wykorzystywali nasi rodacy. Wygrywając pewnie seta, przedłużyli spotkanie.
Dobra gra Polaków nie była kontynuowana w kolejnym secie. Serbowie szybko odskoczyli z wynikiem i na przerwie technicznej był wynik 3:8. Biało-czerwoni w składzie z Kurkiem, Miką i Drzyzgą na rozegraniu skutecznie odrabiali straty – 8:9. Kilka nieskutecznych ataków, as Ivovicia i ponownie przewaga Serbii wzrosła – 10:14. Podopieczni trenera Grbicia pewnie zmierzali do zwycięstwa za trzy punkty – 17:22. Piłka meczowa była w górze po dotknięciu antenki przez Kurka podczas ataku, a spotkanie zakończył atak środkiem Podrascanina.
Porażką z Serbami biało-czerwoni skoplikowali sobie sprawę awansu do półfinału. Teraz karty rozdają Serbowie, którzy jutro zmierzą się z Francją. Aby Polacy zagrali w półfinale, Trójkolorowi muszą ponieść porażkę w tym spotkaniu.
POLSKA – SERBIA 1:3 (23:25, 20:25, 25:18, 18:25)
POLSKA: Konarski, Kłos, Łomacz, Mika, Buszek, Bieniek, Zatorski (l) oraz Kurek, Kubiak
SERBIA: Ivovic, Nikic, Luburic, Podrascanin, Lisinac, Majstorovic (l) oraz Rosic (l), Kovacevic, Dokic, Jovovic