- PL: 17 kolejka – wyniki
- Kaczmarek: takie końcówki naprawdę budują
- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
LŚ: Pewne zwycięstwo Francji i Serbii
- Updated: 29 czerwca, 2014
Kolejny dzień zmagań w ramach Ligi Światowej 2014 za nami.
Grupa B:
Serbia – Bułgaria (25:23; 25:21: 25:14)
Serbia już w pierwszych piłkach postawiła wysoko porzeczkę w tym meczu. Widać było, że dla tej drużyny liczy się tylko wygrana i tak też się stało Serbowie gładko i pewnie pokonali Bułgarię 3:0. Po stronie Serbii najlepiej punktował Aleksander Atanasijevic – 18 pkt.
Składy:
Serbia: Kovavevic Nikola, Kovacevic Uros, Jovovic Nikola, Atanasijevic Aleksandar, Podrascanin Mark, Lisinac Srecko, Majstorovic Neven (L) oraz: Petric Nemanja, Ivovic Marko,
Bułgaria: Skrimov Todor, Dimitrov Dobromir, Yosifov Viktor, Aleksiev Todor, Nikolov Nikolay, Sokolov Tsvetan, Salparov Teodor (L) oraz: Bratoev Valentin, Penchev Nikolay
Grupa D:
Japonia – Niemcy 3:2 (25:22; 25:22; 14:25; 23:25; 17:15)
W tym meczu mogło zdarzyć się naprawdę wszystko. Japończycy dwa pierwsze sety zapisali na swoją korzyść, jednak w trzeciej partii ulegli przeciwnikowi do 14. Trzeci set również padł łupem podopiecznych trenera Vitala. W tym meczu jednak nie sprawdziło się przysłowie, kto nie wygrywa 3:0 przegrywa 2:3, Japonia tie-breaka wygrała 17:15. Najlepiej punktującym po stronie Japonii okazał się Shimizu Kunihiro (24 pkt.), po stornie reprezentacji Niemiec najlepiej punktował Prolingheuer Marvin (22 pkt.)
Składy:
Japonia: Shimizu, Koshikawa, Shiraiwa, Fukatsu, Dekita, Fushimi, Nagano (L) oraz: Takahashi, Tsubakiyama, Tezuka, Chijiki, Eto
Niemcy: Kühner, Westpha, Broshog, Prolingheuer, Höhne, Collin, Tille (L) oraz: Schott, Strohbach, Andre, Zachrich
Francja – Argentyna 3:1 (25:21; 25:22; 23:25; 25:16)
Francja już od pierwszych piłek pokazała, że dzisiejszy mecz padnie ich łupem. Wygrana 3:1 była swego rodzaju rewanżem za porażkę w tie-breaku. Najlepiej po stronie Francji punktował Antoni Rouzier – 12 pkt. Po stronie Argentyny najlepszy okazali się Sebastian Sole i Federico Pereyra – 14 pkt.
Składy:
Francja: Rouzier Antonin, Toniutti Benjamin, Tillie Kevin, Le Roux Kevin, Le Goff Nicolas, Marechal Nicolas, Grebennikov Jenia (L) oraz: Ngapeth Earvin, Tuia Samuele, Lafitte Franck, Sidibe Mory, Takaniko Toafa
Argentyna: Filardi Javier, Uriarte Nicolás, Solé Sebastian, Pereyra Federico, Ramos Martin, Ocampo Lucas, Garrocq Sebastian (L) oraz: Gonzalez José Luis, Imhoff Facundo, De Cecco Luciano, Toro Alejandro
Grupa E:
Korea – Holandia 2:3 (21:25; 27:25; 25:18; 19:25; 9:15)
Kolejny mecz i kolejny tie-break. Pierwszy set padł łupem Holandii, jednak Korea pokazała od razu, że tanio skóry w tym meczu nie sprzeda, druga partia skończyła się na przewagi (27:25). Trzeci set również wygrała drużyna z Korei. Holandia po przegranej w trzecim secie wróciła na boisko i czwartą partię zagrała o wiele lepiej (19:25). Tie-break również zakończył się zwycięstwem Holandii – 9:15. Najlepszym punktującym po stronie Holandii był Michael Parkinson, po stronie Korei najlepiej punktował Jeon Kwang-In.
Składy:
Korea: Han Sun-Soo, Park Sang-Ha, Kwak Seung-Suk, Choi Min-Ho, Jeon Kwang-In, Park Chul-Woo, Jeong Minsu (L), Bu Yong-Chan (L) oraz: Song Myung-Geun, Lee Sun-Kyu, Seo Jae-Duck
Holandia: Van Harskamp Yannick, Kooy Dick, Van Garderen Maarten, Koelewijn Thomas, Overbeeke Robin, Parkinson Michael, Jorna Gijs (L) oraz: Abdel-Aziz Nimir, Ter Horst Thijs, Andringa Robbert, Diefenbach Jasper
Grupa F:
Turcja – Kuba 2:3 (26:24; 19:25; 25:20; 21:25; 14:16)
Pierwszy set pokazał od razu, że ten mecz nie będzie szybki, łatwy i przyjemny dla drużyn. Pierwsza partia zakończyła się na przewagi, lepsza okazała się Turcja (26:24). W kolejnym secie Turcy nie zachowali już takiej czujności i przegrali – 19:25. Mecz ostatecznie zakończył się tie-breakiem, który ostatecznie padł łupem Kuby – 14:16. Po stronie Turcji najlepiej punktował Dogan Turgay – 16 pkt. Po stronie Kuby najlepszy okazał się Cepeda Abreu Rolando, który zdobył 28 pkt.
Składy:
Turcja: Dogan Turgay, Eksi Arslan, Gungor Baturalp Burak, Batur Emre, G¤k Emin, Yesilbudak Hasan (L) oraz: Gulmezoglu Yigit, Gunes Faik Samet, Minici Ufuk, Yasin Aydin
Kuba: Jimenez Scull Javier Ernesto, Macias Infante Leandro, Cepeda Abreu Rolando, Fiel Rodriguez David, Mesa Sandoval Isbel, Uriarte Mestre Osmany Santiago, Gutierrez Torna Keibel (L), Garcia Alvarez Yonder Roman (L) oraz: Gonzalez Nicolas Yosvani, Osoria Rodriguez Livan, Alfonso Gavilan Abrahan, Hernandez Martinez Denny De Jesus