- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
LŚ: Kolejna wygrana Polaków!
- Updated: 6 czerwca, 2015
Drugie spotkanie w Częstochowie rozpoczęło się od wyrównanej gry. Asa zaserwował nasz środkowy Bieniek, tym samym odpowiedział Seyed. Na pierwszą przerwę techniczną Irańczycy schodzili z punktem przewagi (8:7). Nasi zaczęli popełniać dużo błędów własnych. Seyed dalej znakomicie serwował. Na drugiej przerwie technicznej było 16: 13 dla Iranu. Polacy zaczęli nadrabiać straty, znakomicie zaserwował Mateusz Mika, skutecznie z krótkiej zaatakował Piotr Nowakowski (18:17). Jednak Irańczycy nie dali się złapać i odskoczyli na trzy punkty (22:19). Iran wygrał 25:22.
Drugiego seta dobrze rozpoczęliśmy. Mateusz Bieniek zdobył punkt w polu serwisowym (2:1). Skutecznie blokowali Polacy (4:1). Jednak Irańczycy nadrobili straty, dobrze atakowali (4:4). Na pierwszej przerwie technicznej było 8:7 dla Polski. 12:8 dla nas, skutecznie ze środka atakował Bieniek. Na drugiej przerwie technicznej było 16:11. Na boisko za Piotra Nowakowskiego wszedł Andrzej Wrona. Polacy kontrolowali grę 20:17. Świetnie atakował Ebadipour. 24:20 – Irańczycy obronili pierwszą piłkę setową, zablokowali atak Bartosza Kurka. Set zakończył się wynikiem 25:22 dla biało-czerwonych.
Trzeci set rozpoczął się wyrównaną grą i wyrównanymi błędami w polu serwisowym. Na pierwszej przerwie technicznej było 8:6 dla Polski. Znakomicie zaatakował Michał Kubiak (10:8). 13:9 – nasi blokujący zdobywają punkt. 16:11 – dobrze zaatakował Mateusz Mika. Gra toczyła się punkt za punkt. 20:14 – Michał Kubiak zdobył punkt na serwisie. Znowu znakomicie zaatakował Mika, Kurek dodał asa i set skończył się wynikiem 25:16.
Czwarty set rozpoczął się wyrównaną grą. Tradycyjnie Mateusz Bieniek zdobył punkt w polu serwisowym. Dobrze zaatakował Mateusz Mika i na pierwszej przerwie technicznej było 8:5. Jednak Irańczycy doprowadzili do remisu. Nastąpiło zamieszanie pod siatką, Michał Kubiak trochę zdenerwował Irańczyków, sędzia dał dwie czerwone kartki. Na drugiej przerwie technicznej było 16:14. 20:16 – asa posłał Senobar. Wszedł Rafał Buszek. Jednak nie udało się nadrobić strat i Irańczycy wygrali 25:22.
Piąty set pokazał znakomitą grę naszych siatkarzy. Dobrze atakowali Kurek, Mika i Kubiak. Fabian Drzyzga zaliczył jednoosobowy blok. Irańczycy nie potrafili nadrobić strat. Set skończył się wynikiem 15:6. Najlepszym siatkarzem meczu został wybrany Michał Kubiak.
Polska 3:2 Iran (22:25, 25:22, 25:16, 22:25, 15:6)
Składy drużyn:
Polska: Kurek, Kubiak, Mika, Bieniek, Nowakowski, Drzyzga, Zatorski (L) oraz Wrona, Buszek, Jarosz i Możdżonek
Iran: Mahmoudi, Ebadipour, Seyed, Ghaemi, Gholami, Marouf, Zarif (L) oraz Alizadeh (L), Senobar, Mahdavi i Manavinezhad