Łomacz: Wyglądaliśmy bardzo dobrze fizycznie

Reprezentacja Polski pokonała w ćwierćfinale Mistrzostw Europy Rosję 3:0. Biało-czerwoni zagrali bardzo dobry mecz, kontrolując spotkanie. Po meczu rozmawialiśmy z rozgrywającym Grzegorzem Łomaczem, który wchodził na podwójne zmiany.

Przekonujące zwycięstwo nad Rosją 3:0. Zagraliście konsekwentnie i równo. To był klucz?

  • Na pewno zagraliśmy bardzo dobre zawody. Może jedynie w pierwszej połowie drugiego seta mieliśmy lekkie „przytkanie” i tam kilka piłek nam uciekło. Generalnie zagraliśmy rzeczywiście bardzo dobrze i konsekwentnie, a do tego kibice nas bardzo ponieśli.

Bardzo dobrze funkcjonowała Wasza zagrywka, co zawsze było atutem Rosji.

  • Na pewno jest to mocna broń Rosjan. Jednak w tym meczu wyglądaliśmy bardzo dobrze fizycznie i nasza zagrywka to odzwierciedliła.

Sebastian Świderski widząc Wasz trening mówił, ze jesteście w przysłowiowym gazie. Forma więc przyszła w porę?

  • Każdy z nas starał się trafić z formą fizyczną na końcówkę tego turnieju. Mecz z Rosją pokazał, że się udało, z czego bardzo się cieszymy.

Słowenia, czy Czechy, z kim lepiej byłoby zagrać półfinał ME2021?

  • Obojętnie z kim nam przyjdzie grać, na pewno musimy nastawić się na ciężki mecz, bo to jest już półfinał Mistrzostw Europy. Także będziemy się koncentrować i czekać na rywala.

Wspaniałe wsparcie kibiców wyraźnie dodało Wam skrzydeł?

  • Naprawdę bardzo się cieszymy, że to wsparcie jest w hali bardzo fajne. Miejmy nadzieję, że w Katowicach będzie podobnie i zakończy się też podobnym rezultatem.

Z Rosją zagraliście najlepszy mecz w tym sezonie?

  • Możliwe, że to był nasz najlepszy mecz w sezonie. Cieszymy się z tego bardzo. Miejmy nadzieję, że te kolejne dwa jeszcze lepsze są jeszcze przed nami.

Co pomyślałeś widząc wynik 1/8 finału ME Czechów z Francuzami? Przypomnijmy, że Czesi wyeliminowali z turnieju mistrzów olimpijskich.

  • Pomyślałem, że stała się wielka niespodzianka (śmiech).

Z Gdańska: Ludmiła Kamer