- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
LM: ZAKSA lepsza od Trentino
- Updated: 20 grudnia, 2017
Trudne spotkanie z włoskim Trentino Diatec, mimo niełatwych dwóch pierwszych setów, ostatecznie zwyciężył ZAKSA.
Spotkanie zaczęło się dość nieszczęśliwie dla drużyny z Kędzierzyna-Koźla. W pierwszym secie goście zdominowali ZAKSĘ. Kiepski serwis oraz nieskuteczne ataki gospodarzy doprowadziły do stanu 15:22 gdzie Bieniek posłał piłkę w aut. Andrea Gardini zdecydował się wpuścić do gry Rafała Szymurę oraz Kamila Semeniuka, którzy pokazali się z dobrej strony, ale nie zdołali zmienić losów pierwszej partii, którą zakończył Torres atakując w aut.
Drugi set był nieco lepszy w wykonaniu ZAKSY. Mimo dobrej gry Trentino, w której rewelacyjnie spisywali się Kovacević oraz Vettori zespół z Opolszczyzny zaczął odrabiać straty. Końcówka seta była bardzo emocjonująca, ale Teppan popisał się rewelacyjną zagrywką i dwukrotnie zaserwował asa i zakończył seta 26:24.
Mimo dwóch przegranych setów, kibice mocno dopingowali swoich ulubieńców, co dodało siły ZAKSIE, która grała z Trentino jak równy z równy, Dobra zagrywka Szymury i skuteczny atak Buszka doprowadził do remisu 22:22. Seta zakończył skutecznym atakiem Torres (25:23).
Czwarta partia to doskonała gra zespołu z Kędzierzyna-Koźla, która przy świetnym serwisie Rafała Szymur i wyśmienitej grze Torresa wypracowała sobie znaczną przewagę i utrzymała ją do końca. Skuteczny atak Łukasza Wiśniewskiego pozwolił trójkolorowym cieszyć się ze zwycięstwa w kolejnej partii (25:16).
Rozpędzenie Kędzierzynianie równie dobrze weszli w kolejnego set, a rewelacyjne zagrywki Wiśniewskiego pozwoliły im zdobyć kilkupunktową przewagę (7:4). ZAKSA popisała się kilkoma skutecznymi blokami, a Torres swoją dobrą postawą przechylił szalę zwycięstwa na korzyść ZAKSY (15:12).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Trentino Diatec 3:2 (18:25, 24:26, 25:23, 25:16, 15:12)
ZAKSA: Toniutti, Buszek (12), Wiśniewski (5), Bieniek (8), Torres (29), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Szymura (6) i Semeniuk
Trentino: Kovacević (17), Vettori (13), Giannelli (4), Lanza (14), Zingel (7), Eder (10), Chiappa (libero) oraz Hoag (5), Kozamernik (2), Teppan (5) i De Pandis (libero)