- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
LM: Warta wygrywa z Roeselare
- Updated: 21 listopada, 2024
Aluron mecz drugiej kolejki Ligi Mistrzów rozegrał na wyjeździe, w Roeselare. Polska drużyna była faworytem do zwycięstwa, ale udowodnić musiała to na boisku.
Pierwsza partia szybko pokazała, że zdecydowanie mocniejszą drużyną jest ekipa Michała Winiarskiego. Warta praktycznie od początku kontrolowała wynik, dokładając kolejne oczka w ataku oraz dobrze funkcjonującym blokiem. Miejscowych kłopoty zaczynały się od słabego przyjęcia. Seta zakończył efektownym asem Gladyr.
Bardziej wyrównana gra była w drugim secie, kiedy to gospodarze skuteczniej przyjmowała, co przełożyło się na dobry atak i częstsze wykorzystywanie środkowych. Miejscowi popełniali wiele błędów w polu zagrywki. Zawiercie mając kilka oczek przewagi, pozwoliło by rywale zbliżył się w końcówce. Ostatecznie Bieniek atakiem przez środek zakończył seta, przez co polski team prowadził już w Belgii 2:0.
Trzeci set od początku był grany równo, a losy seta ważyły się do ostatniej piłki. W ataku zdecydowanie skuteczniej zagrał w tym secie Dermaux, wspomagał go Rotty. Zawiercianie cały czas naciskali serwisem, swoje robili w ataku. W końcówce zamieszanie związane z challenge, przerwało grę na dobrych parę minut, a ostatecznie akcja została powtórzona – 21:23. Butryn atakiem dał piłkę meczową Warcie, a spotkanie zamknął Russel efektowną kontrą.
Knack Roeselare – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (17:25, 23:25, 23:25)