- Grobelny: dobrze mnie tu przyjęli
- Janusz: jestem ogromnie wdzięczny
- PL: ZAKSA kończy na 5 miejscu
- PL: JSW wygrywa z LUK i wyrównuje stan walki o finał
- PL: Warta wzięła rewanż. O awansie do finału zadecyduje 3 mecz
- PL: wygrana Projektu Warszawy
- PL: Jastrzębski zaskoczony przez LUK. Goście wygrywają pierwszy półfinał
- Bieniek: jeszcze parę meczów z Jastrzębiem przed nami
- Popiwczak: zdobyty puchar smakuje niesamowicie!
- Fornal: za bardzo chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz
LM: Skra nadal bez punktów
- Updated: 21 grudnia, 2016

Bełchatowski team w drugiej kolejce Ligi Mistrzów, w łódzkiej Atlas Arenie podejmował mistrza Włoch – Modenę. Jak się okazało drużyna gości bez większego trudu pokonała Skrę, a dominującymi elementami naszpikowanej gwiazdami Modeny okazał się blok oraz serwis.
Bełchatów o pierwsze punkty będzie miał okazję powalczyć w trzeciej kolejce, na wyjeździe z ACH Volley Lubljana. Mecz ze słoweńską drużyną odbędzie się 19 stycznia.
PGE Skra Bełchatów – Azimut Modena 1:3 (22:25, 25:21, 17:25, 22:25)
PGE Skra: Nicolas Uriarte, Srecko Lisinac, Artur Szalpuk, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Kacper Piechocki (libero) oraz Nikołaj Penczew, Bartosz Kurek, Marcin Janusz, Jurij Gładyr.
Azimut: Santiago Orduna, Nemanja Petric, Earvin Ngapeth, Kevin Le Roux, Maxwell Holt, Luca Vettori, Salvatore Rossini (libero) oraz Samuel Onwuelo, Nicola Salsi.
Fot. skra.pl