Home / Europejskie Puchary / LM: Jastrzębski z awansem do Łodzi

LM: Jastrzębski z awansem do Łodzi

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla podejmowali grecki Olimpiacos Piraeus przed własną publicznością. Jastrzębianie chcąc awansować do półfinału Ligi Mistrzów musieli ten mecz wygrać za trzy punkty, ewentualnie po tie-breaku i następnie złotego seta. To wszystko dlatego, że w Grecji przegrali po tie-breaku. Mistrzowie Polski nie zawiedli swoich fanów i pokonując rywali, awansowali do Final Four CEV Champions Leagu, który odbędzie się w maju, w Łodzi.

Mecz od początku był grany na dużych emocjach, a do tego kibice, którzy wypełnili halę nie szczędzili gardeł. Jastrzębski popełniał błędy na zagrywce, ale na siatce gra była wyrównana – 7:7. Obie drużyny prowadziły wymianę mocnych ciosów, jednak różnicę zrobił jastrzębski blok – 15:13. Po chwili ponownie był remis, gdy Fornal został zablokowany w sytuacyjnym ataku – 16:16. W ważnym momencie punkt środkiem zdobył Huber, a w kolejnej akcji kontratak skończył Fornal – 21:19. Kolejną długą wymianę także skończył Fornal, przez co trener Olimpiacosu poprosił o czas. Kaczmarek dołożył blok efektownym blokiem, a po kontrze Fornala, miejscowi mieli piłkę setową w górze – 24:20. Patię zakończył Kaczmarek.

Jastrzębski mocno otworzył kolejnego seta, w którym po asie Fornala było 3:0. Grecy szybko odrobili straty, przy serwisie Atanasijevicia – 4:4. Po chwili atak i as Kaczmarka, kontra środkiem Brehme i mistrz Polski odskoczył na 7:4. Olimpiacos blokując Fornala na kontrze, złapał kontakt punktowy – 8:7. Niestety autowy atak Kaczmarka doprowadził do remisu, ale po chwili blok Hubera odrabia punkt – 11:10. Pajenk również odpowiedział dobrą zagrywką, punktując dwukrotnie odwrócił wynik – 12:13. Dobrze funkcjonował blok miejscowych, o czym przekonał się dwukrotnie Koumentakis – 15:13. Przewagę JSW powiększył Pajenk atakując przez środek w aut – 20:17. Toniutti wykorzystywał wszystkie strefy ataku, co utrudniało grę na siatce rywalom. Piła setowa była w górze po ataku Carle ze skrzydła, a do stanu 2:0 w meczu doprowadził Kaczmarek.

Trzeci set był kontynuacją wyrównanej gry i walki o każdą piłkę obydwu drużyn – 5:4. W drużynie JSW dobry mecz rozgrywał Carle, który kończąc kolejną piłkę dał wynik 10:8. Kolejne oczko środkiem dorzucił Brehme, ale odpowiedział również środkiem Pajenk – 12:10. Trener Gardzini przerwał grę, gdy Jastrzębski odskoczył na cztery punkty – 16:12. Huber asem wznowił grę – 17:12. Blok na Atanasijeviciu, kolejny na Pajenku i jastrzębian dzieliły od awansu już tylko trzy punkty – 22:17. Piłka meczowa, na wagę awansu do finału czterech Ligi Mistrzów, była w górze po ataku ze skrzydła Carle – 24:19. Spotkanie zakończył kontratakiem Kaczmarek.

JSW Jastrzębski Węgiel – Olipiacos Piraeus 3:0 (25:21, 25:21, 25:19)

JSW: Kaczmarek, Brehme, Toniutti, Carle, Fornal, Huber, Popiwczak (L) oraz Kufka, Żakieta, Finoli
Olimpiacos: Perrin, Koumentakis, Atanasijevic, Pajenk, Masulović, Travica, Tziavras (L) oraz Zoupani