- PL: 17 kolejka – wyniki
- Kaczmarek: takie końcówki naprawdę budują
- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
LM: Jastrzębski na fali obejmuje fotel lidera
- Updated: 19 grudnia, 2019
Kolejny dobry występ siatkarzy Jastrzębskiego Węgla w Lidze Mistrzów. W ostatnim meczu tego roku przed własną publicznością pokonali belgijski VC Greenyard Maaseik, obejmując tym samym pierwsze miejsce w grupie C.
Jastrzębianie rozpoczęli zdecydowanie pewnie i dobrze mecz Ligi Mistrzów, od początku dobrze spisując się przede wszystkim w ataku. Goście z Maaseik popełniali sporo błędów nie tylko w polu zagrywki ale również w ataku. Od pierwszego do ostatniego punktu górnicza drużyna kontrolowała wynik, pewnie wygrywając pierwsze dwa sety kolejno do 17 i 20. Trzeci set był bardziej wyrównany, bo też bardziej solidnie w ataku spisywali się goście. Belgowie poprawili też grę w obronie, wykorzystując kontry obijając polski blok. W końcówce jednak Jastrzębski wyszedł skutecznie na dwa oczka prowadzenia, po ataku Fornala. Utrzymując przewagę, gospodarze zmierzali do zamknięcia meczu w trzech setach. Na ostatnią piłkę trener Kovać wprowadził Buckiego zadaniowo na zagrywkę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Bucki efektownie, bo asem serwisowym zakończył mecz.
Zawodnikiem meczu uznany został jastrzębski rozgrywający Lukas Kampa. Górnicza drużyna ma rozegrane dwa mecze w Lidze Mistrzów (zaległy mecz z Zenitem Kazań), a mimo to objęła prowadzenie w tabeli grupy C CEV Champions League.
Jastrzębski Węgiel – VC Greenyard Maaseik 3:0 (25:17, 25:20, 25:21)
Jastrzębie: Fromm (9), Konarski (!5), Vigrass (6), Kampa, Gladyr (4), Fornal (10), Popiwczak (libero) oraz Rusek
Maaseik: Maan (10), Aganits (5), Semeniuk (4), Peeters (4), Zimmermann (1), Kvalen (10), Dronkers (libero) oraz Wójcik (1), Folguera, Nielsen (6), Thys