Komentarze pomeczowe

Komentarze po pierwszym meczu Polska – Niemcy, który odbył się w Zielonej Górze. Polacy po pięciu setach wygrali z Niemcami sparingowy mecz. Były rotacje w składzie, ale również sporo boiskowej walki. Rozegrany w wyjątkowych warunkach mecz, bez kibiców w hali, był jednym z dwóch spotkań biało-czerwonych z podopiecznymi trenera Andrei Gianiego. Drugi mecz obędzie się dzisiaj, tj. 23 lipca, o godzinie 18:00.

Paweł Zatorski

Nie jest dla was zaskoczeniem jak wyglądało zgrupowanie i jak wyglądał mecz. Dostaliście konkretne wytyczne od trenera Heynena?
Tak, dostaliśmy od trenera informację jaka podczas tego meczu i kolejnych będzie rotacja w składzie, mamy rozpiskę przygotowaną. Potwierdzam, że wiemy dokładnie kiedy, gdzie i kto zagra, ale oczywiście tego nie zdradzę.

Jakie miałeś oczekiwania względem pierwszego meczu Polska-Niemcy? Ma się w ogóle jakieś oczekiwania jeżeli chodzi o taki mecz sparingowy, rozegrany w takich okolicznościach?
Śmiałem się po meczu, że łatwiej jest wejść przy stanie 0:2 w takim spotkaniu, po tak długiej przerwie i próbować wyciągać ten wynik na swoją korzyść, niż w każdym innym meczu. To wyzwala po prostu dodatkowe emocje, szczególnie przy pustej hali. Chęć wygrania na pewno jest wtedy silniejsza i nam to się udało, z czego bardzo się cieszymy.

Prawdą jest, że nie mieliście żadnej taktyki przygotowanej na ten mecz?
Tak, mieliśmy jakieś bardzo ogólne i okrojone wskazówki od trenera, przekazane przed samym spotkaniem. Trener sam się śmiał, że to była najkrótsza z odpraw w jego trenerskiej historii.

Bartosz Bednorz


Jak się grało po tak długiej przerwie?
– Grało mi się dobrze. Cieszę się, że mogliśmy spędzić wspólnie czas na boisku, bo bardzo już za tym boiskiem i grą z „orzełkiem na piersi” tęskniłem. Myślę, że tą moją radość było widać na boisku podczas meczu.

A jak forma fizyczna?
Szukam jeszcze tej najlepszej (śmiech), ale mam na to jeszcze trochę czasu, także na spokojnie.

Grzegorz Łomacz

Jaki to był mecz?
Na pewno dziwny, bo po bardzo, bardzo długiej przerwie pierwsze spotkanie, bez publiczności, echo się odbijało w hali, ale przyjemnie wrócić na parkiet.

Coś w grze Niemców Ciebie zaskoczyło?
Ogólnie Niemcy zagrali bardzo fajne spotkanie, szczególnie dobrze zaprezentowali się w obronie, gdzie podbijali niesamowite piłki. Co do wyniku, to nie jest on najważniejszy, jednak wiadomo, że lepiej wygrywać niż przegrywać.

Jaki jest plan na kolejne spotkania? Trener zdradził Wam w jakich zestawieniach będziecie grali?
Na pewno będą rotacje i na pewno każdy zagra w jakimś meczu.

Źródło: własne/Polska Siatkówka
Fot. P. Sumara, Polska Siatkówka