- PL: 21 kolejka – wyniki
- LM: siatkarze Jastrzębskiego wymęczyli wygraną i awans
- LM: Projekt wygrywa i zapewnia sobie awans
- LM: Trudne dobrego początki. Warta wygrywa i utrzymuje lidera grupy
- Jarosz: chcielibyśmy zawsze wygrywać
- Kaczmarek: trzeba oddać, że było wiele świetnych wymian
- Żygadło: ciało nie do końca podąża za tym, co myśli głowa
- PL: 20 kolejka – wyniki
- Początek roku pod hasłem Bal Mistrzów Sportu. Kolejny sukces polskich siatkarzy
- PL: 19 kolejka – wyniki
IO: na decyzję Grbicia przyjdzie jeszcze poczekać
- Updated: 30 czerwca, 2024
Reprezentacja Polski siatkarzy wygrywając mecz ze Słowenią, wygrała brązowe medale Siatkarskiej Ligi Narodów. Za niespełna miesiąc ruszają IO Paryż 2024, a my nadal nie znamy trzynastki, która w nich zagra.
– Nie ogłoszę dwunastki na igrzyska olimpijskie teraz. Po pierwsze najpierw muszą usłyszeć to moi zawodnicy. Musimy usiąść, porozmawiać i wyjaśnić moją decyzję. Nie zrobię tego teraz, kiedy rozjadą się do domów. Będziemy mieć chwilę wolnego i prawdopodobnie ogłoszę decyzję nie w przyszłym tygodniu, ale w jeszcze kolejnym – tłumaczy Nikola Grbić szkoleniowiec Polaków.
Przez cały cykl meczów VNL trener rotował składem, sprawdzał ustawienia i różne koncepcje gry. Każdy dopatrywał się jakiś znaków, czy sugestii, przez co naturalnie temat jest bardzo gorący. Trener jednak prosi o zaufanie.
– Wiem, że jest teraz wiele spekulacji, ale zaufajcie mi. Każdy z tych 17 zawodników, którzy są teraz z nami, z resztą nie tylko z tej grupy, zasługuje, żeby jechać do Paryża. Każdy może nam w jakiś sposób pomóc. Chcę teraz zobaczyć wszystkie nagrania z Ligi Narodów, przejrzeć statystyki. Chcę przedyskutować to z moim sztabem, nawet to, co działo się dwa lata temu. Kiedy obejmowałem posadę selekcjonera polskiej kadry, powiedziałem, że to właśnie teraz zaczynamy przygotowania do igrzysk olimpijskich. To była długa droga, więc chę zrobić burzę mózgów, żeby móc dać zawodnikom przemyślaną decyzję. Część z nich będzie grała w reprezentacji, nawet jeśli nie pojedzie do Paryża, więc nie chcę psuć żadnej z relacji z siatkarzami – mówi.