nie przegap
- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Grobelny zostaje w VERVIE
- Updated: 17 kwietnia, 2020
Igor Grobelny wciąż będzie siatkarzem VERVY Warszawa ORLEN Paliwa. Dwudziestosześcioletni przyjmujący podpisał ze stołecznym klubem nowy kontrakt, który obowiązywać będzie do końca sezonu 2021/2022. – Miło nam ogłosić, że Igor Grobelny zostaje z nami. Bardzo cieszymy się z tego faktu – zakomunikował Piotr Gacek, dyrektor sportowy VERVY Warszawa ORLEN Paliwa. – Igor to zawodnik z ogromnym potencjałem. Już w poprzednim, niedokończonym sezonie pokazał, jak wiele potrafi. Nasza drużyna mogła na niego liczyć w każdej sytuacji. A nie były to sytuacje oczywiste. Igor jest przecież przyjmującym, a kilka razy – z powodu kontuzji Artura Udrysa – grał jako atakujący. I sprawdził się świetnie – dodał. – Bardzo liczymy na tego gracza w perspektywie kolejnych rozgrywek. Wierzę, że będzie on silnym punktem zespołu – stwierdził. – Świetnie czuję się w warszawskiej drużynie, a miasto jest super. Naprawdę bardzo dobrze mi się tutaj żyje – zadeklarował Igor Grobelny. – Cieszę się, że trener Andrea Anastasi nadal widzi mnie w swojej ekipie i chce na mnie stawiać. Z radością podpisałem więc nowy kontrakt. Wracając jeszcze na chwilę do trenera… Poznałem go na kadrze (Andrea Anastasi w 2018 roku prowadził reprezentację Belgii – przyp. red.). Po przepracowaniu z nim całego lata zauważyłem u siebie ogromny siatkarski postęp. Chcę się dalej rozwijać i jestem przekonany, że Andrea mi w tym pomoże – powiedział siatkarz. Igor Grobelny po udanym sezonie 2019/2020 otrzymał kilka ciekawych propozycji, szybko zdecydował się jednak podpisać nową umowę z VERVĄ. – Mam w Warszawie wraz z drużyną jeszcze kilka rzeczy do zrobienia – uśmiechnął się. – Poprzedni sezon zakończył się zdecydowanie zbyt szybko, nie chciałem więc zmieniać klubu – wyjaśnił. – Poza tym w Warszawie i w oddalonym zaledwie o 100 kilometrów Radomiu, w którym się urodziłem, mam wielu bliskich znajomych. To też argument, żeby pozostać w stolicy. Co ciekawe, VERVA będzie moim pierwszym klubem w karierze, w którym spędzę trzy lata. Od 2016 roku kluby zmieniałem po każdym sezonie – przypomniał. W niedokończonym sezonie 2019/2020 PlusLigi Igor Grobelny pojawił się na boisku w 17 meczach (37 setach) i zdobył dla swojej drużyny 95 punktów: 79 atakiem (45,14% skuteczności), 11 blokiem i 5 zagrywką. Dwa razy uhonorowany został statuetką MVP. W rozgrywkach CEV Ligi Mistrzów natomiast wystąpił w 6 spotkaniach (15 setach), w których wywalczył dla VERVY 47 „oczek”: 39 atakiem (46,43% skuteczności), 4 blokiem i 4 zagrywką. – Moje indywidualne dokonania nie są najważniejsze. Ale po niespodziewanie przerwanych rozgrywkach PlusLigi i nie najlepszym występie w CEV Lidze Mistrzów jestem głodny sukcesów. W nadchodzącym sezonie chcę walczyć o medale! – zakończył. źródło: informacja prasowa |