- PL: 17 kolejka – wyniki
- Kaczmarek: takie końcówki naprawdę budują
- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle najlepszą drużyną w Europie !!!
- Updated: 1 maja, 2021
To był najważniejszy mecz polskiej klubowej siatkówki od wielu lat. Zawodnicy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle mierzyli się w finale Ligi Mistrzów z włoskim Itas Trentino.
W drodze do finału podopieczni Nikoli Grbicia pokonali dwie legendarne ekipy: Cucine Lube Civitanova oraz Zenit Kazań. Obie drużyny walczące w finale już wypadły z rytmu meczowego. Kędzierzynianie swoje ostatnie spotkanie w PlusLidze rozegrali 18 kwietnia, z kolei Włosi 7 kwietnia. Kędzierzynianie doceniali klasę Trentino. Przed meczem podkreślali, że próżno szukać słabych punktów zwłaszcza jeśli chodzi o ich blok i zagrywkę.
Rewelacyjnie spotkanie rozpoczęli siatkarze Trentino, którzy po asie serwisowym Dicka Kooya prowadzili już 4:1. Nie brakowało popsutych zagrywek (7:4), ale dobrze blokiem zaczęła grać ZAKSA, David Smith zatrzymał swojego vis a vis (8:9) i po kolejnej”czapie” był remis po 10. Trwała wyrównana walka (12:12) i kiedy Jakub Kochanowski wykorzystał piłkę przechodzącą, kędzierzynianie byli o oczko lepsi (15:14). Nikt nie zwalniał ręki, skuteczny był Kooy (18:17), ale na to równie pewnie w kontrze odpowiedział Łukasz Kaczmarek, a następnie sprytnym zagraniem dwupunktowe prowadzenie dał swojej ekipie Aleksander Śliwka (21:19). Nie brakowało kontrowersji związanej z wideoweryfikacją (21:21), ale Smith nie zawiódł w polu zagrywki (23:21). Do tego włoski team popełniał błędy, a mocny atak Kaczmarka zakończył premierową odsłonę na korzyść ZAKSY.
Włosi nie podłamali się nieudaną premierową odsłoną i kapitalnie rozpoczęli kolejną za sprawą uderzeń Nimira Abdel-Aziza (3:0). Popełniali jednak dużo błędów, skutecznym blokiem odpowiedział Semeniuk, co pozwoliło ekipie Grbicia doprowadzić do remisu. W następnym obejściu Holender znowu popisał się znakomitą zagrywką oraz atakiem i to ekipa Lorenzettiego odskoczyła na dwa „oczka”. Kolejny blok zanotował Smith (12:12).
ZAKSA wrzuciła piąty bieg. Dwa asy z rzędu zaserwował Semeniuk, potężny blok oraz skuteczną kiwkę dołożył Śliwka, co dało podopiecznym Nikoli Grbicia czteropunktowe prowadzenie (17:13). Kędzierzynianie nic sobie nie robili z mocnych zagrywek rywali i pewnie kończyli swoje pierwsze akcje. Utrzymali prowadzenie, a seta zakończył atak Aleksandra Śliwki. ZAKSA była coraz bliżej historycznego triumfu dla polskiej siatkówki.
Zagrywki Ricardo Lucarelliego zapewniły Trentino prowadzenie 4:0. Tym razem włoski team nie wypuścił tak szybko swojej przewagi (6:2). Jeszcze raz ZAKSA przypomniała o sobie blokiem, który dał jej kontakt punktowy (5:6), a jeszcze jedna „czapa” doprowadziła do wyrównania (9:9). Środkiem pewnie grał Srećko Lisinac, a do tego nastąpił moment załamania ofensywy podopiecznych Nikoli Grbicia (14:18). Akcję na siatce wykorzystał Marko Podrascanin (20:15) i Itas Trentino zmierzało do przedłużenia losów tego finału (23:18). Błąd Smitha dał Włochom setbola, a Lucerelli akcją z lewej flanki dał swojej drużynie ostatni punkt w tej odsłonie.
Tym razem partia rozpoczęła się od wyrównanej walki (3:3) i chociaż ZAKSA odskoczyła na dwa oczka, to rywale błyskawicznie doprowadzili do remisu po 7. inicjatywę przejęli gracze z Trydentu, którzy dobrze spisywali się na środku (12:10), do tego nie zawodzili w bloku (14:11). Dopiero błąd Abdel-Aziza pozwolił kędzierzynianom zbliżyć się na punkt (15:16). Nadal jednak przewaga leżała po stronie Trentino, które kończyło swoje pierwsze akcje, ale błąd Alessandro Michieletto doprowadził do remisu po 19. Zaczęła się absolutnie emocjonująca końcówka (23:23). Kaczmarek atakiem po bloku dał piłkę meczową na wagę wygranej w Lidze Mistrzów (24:23). Trwała zacięta walka na przewagi (26:26), asa na wagę wielkiego triumfu kędzierzynian zaserwował Łukasz Kaczmarek.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Trentino Volley 3:1
(25:22, 25:22, 20:25,28:26)
MVP: Aleksander Śliwka
ZAKSA: Kaczmarek, Kochanowski, Toniutti, Śliwka, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero) oraz Kluth, Prokopczuk
Trentino: Lucarelli, Giannelli, Kooy, Abdel-Az
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Trentino Volley 3:1
(25:22, 25:22, 20:25, 28:26)
Składy zespołów:
ZAKSA: Kaczmarek (15), Kochanowski (7), Śliwka (18), Semeniuk (15), Smith (9), Toniutti, Zatorski (libero) oraz Kluth
Trentino: Lucarelli (13), Giannelli (2), Kooy (6), Abdel-Aziz (21), Podrascanin (9), Lisinac (11), Rossini (libero) oraz Argenta, Michieletto (5), Sperotto, Pol (libero), Sosa Sierra, De Angelis
iz, Podrascanin, Lisinac, Rossini (libero) oraz Argenta, Michieletto, Sperotto, Sosa Sierra, De Angelis, Pol (libero)
Źródło: informacje prasowe