- PL: 17 kolejka – wyniki
- Kaczmarek: takie końcówki naprawdę budują
- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
GKS wrócił w dobrym stylu
- Updated: 14 listopada, 2020
Radomianie w 13 kolejce PlusLigi podejmowali u siebie GKS, który po miesięcznej kwarantannie i przerwie w treningu oraz grze, wracał do walki. Faworytem tego starcia był Cerrad. Goście szybko jednak pokazali, że przerwa w grze nie musi skutkować gorszą formą…
Katowice dobrze rozpoczęli mecz i praktycznie całą partię kontrolowali niezagrożeni. Katowiczanie zagrali na bardzo wysokiej skuteczności ataku, kolejne ciosy kończył ze skrzydła Jarosz, a do tego radomian trzymał blok gości na siatce, co dawało GieKSie możliwość wyprowadzania kontrataków. W tym secie ekipa trenera Prygla nie miała nic do powiedzenia.
Cerrad do drugiej partii przystąpił z zupełnie innym zaangażowaniem, co w konsekwencji do połowy partii pozwoliło na wyrównaną grę. Później jednak kilka kontrataków gości, nadal wysoka skuteczność ataku i GKS szybko uciekł z wynikiem. Mając dobre przyjęcie, Firlej uruchamiał wszystkie strefy ataku, co sprawiało problem gospodarzom. Katowice prowadziły już 2:0 w meczu.
Trzeci set był kontynuacją dobrej gry katowiczan, z czym w dalszym ciągu nie radzili sobie gospodarze. Wysokie prowadzenie i kontrola gry przez gości, szybko zakończyła mecz stanem 0:3. GKS w bardzo dobrym stylu wrócił na ligowe parkiety, dopisując do tabeli cenne 3 punkty.
MVP: Kamil Kwasowski
Cerrad Enea Czarni Radom – GKS Katowice 0:3 (16:25, 16:25, 21:25)
GKS: Nowakowski, Jarosz, Buchowski, Firlej, Zniszczoł, Kwasowski, Watten (L) oraz Drzazga
Cerrad: Kędzierski, Loh, Gąsior, Yosifov, Dryja, Sander, Nowowsiak (L) oraz Ostrowski, Firszt