- Play off: Warta przypieczętowała w Rzeszowie awans do półfinału
- Janusz: jako drużyna nie funkcjonowaliśmy dobrze
- Rećko: będę grał najlepiej jak potrafię
- Play off: Porażka ZAKSY
- Play off: Jastrzębski pokonał Norwida i jest w półfinale
- Play off: ZAKSA lepsza w pierwszym meczu. LUK pokonany u siebie
- Play off: Warta potrzebowała 4 setów do zwycięstwa
- Play off: Projekt lepszy od Skry w 1 meczu
- Play off: JSW krok bliżej awansu
- Grbić:”Polska zawsze gra o medal”. Trener podał szeroki skład na VNL
Gawryszewski: Znaleźć w 4 najlepszych, to olbrzymi sukces

Aluron Virtu Warta Zawiercie doszło do półfinału Pucharu Polski, co jest historycznym sukcesem klubu. Jednak na tym etapie lepszy okazał się pretendent do trofeum, niepokonana w tym sezonie dotąd ZAKSA. O półfinale rozmawialiśmy z środkowym Jurajskim Rycerzem, Bartoszem Gawryszewskim.
Awansowaliście do półfinału Pucharu Polski – to na pewno duże osiągnięcie dla klubu. Pozostaje niedosyt, że nie udało się przejść do finału?
– Na pewno nie zagraliśmy super meczu. Nie ma co ukrywać, że ZAKSA wygrała zasłużenie ten półfinał. Była zespołem zdecydowanie lepszym. Widać, że już niejeden ćwierćfinał, półfinał czy finał za nimi. Jest to drużyna, która od lat bije się o największe trofea. Dla nas natomiast to jest coś nowego. Trzeba podkreślić też, że niewątpliwie jest to duże osiągnięcie, bo udało nam się znaleźć w czwórce najlepszych drużyn Pucharu Polski. To olbrzymi sukces dla całego Zawiercia. Cieszymy się z tego i czerpiemy garściami doświadczenie, które przyda się na pewno w przyszłości.
W półfinale przeciwko ZAKSIE zabrakło właśnie tego doświadczenia, o którym wspomniałeś wcześniej?
– Myślę, że po części tak. Pojawiło się też trochę nerwowości na początku tego spotkania, a wtedy ciężko nam się gra. Aczkolwiek później wróciliśmy do swojego rytmu gry i wszystko wróciło do normy. Momentami graliśmy naprawdę dobrze, ale to jest stanowczo za mało na tak grającą ZAKSĘ, nawet mimo tego, że grali bez swojego czołowego przyjmującego.
Wielkie słowa uznania należą się dla Kamila Semeniuka, który znakomitą serią zagrywek poderwał Was do walki…
– Zgadza się. To właśnie dobra zagrywka cechuje nasz zespół. Wprawdzie popełniliśmy dużo błędów w tym elemencie w meczu przeciwko ZAKSIE, ale tak jak mówię, ten mecz we Wrocławiu był dla nas swoistym bonusem. Mogliśmy ugrać więcej, ale się nie udało. Z uśmiechem na ustach wracamy do Zawiercia. Przed nami kolejny maraton siatkarski. W środę zagramy w Bydgoszczy, w piątek w Rzeszowie. Grania jest bardzo dużo. Nie ma więc czasu, żeby myśleć o porażkach. Musimy skupić się na tym co przed nami.
Kogo obstawiasz w roli zdobywcy tegorocznego Pucharu Polski?
– Zdecydowanie ZAKSĘ. Kędzierzyn, to jest fantastyczny zespół. Dla nich gra w finale to jest coś normalnego. Wydaje mi się, że dzięki opanowaniu i doświadczeniu wygrają w finale.
Po raz kolejny Wasi kibice udowodnili, że są z Wami na dobre i na złe i niezależnie od tego, gdzie gracie. To na pewno duże wsparcie…
– Ja już swoje lata mam, a nie ukrywam, że jak w Zawierciu wychodzimy na mecz, to ciarki przechodzą po plecach. Szczerze mówiąc, jeszcze czegoś takiego nie widziałem, odkąd gram w PlusLidze, a parę ładnych lat przecież już spędziłem na parkiecie. To niesamowita przyjemność grać dla tak wspaniałych kibiców. Po to właśnie trenuje się siatkówkę. żeby grać dla takich ludzi. Przypomnijmy, że oni poświęcają swój prywatny czas. Mają swoje życie, pracę, wstają rano a mimo to jeżdżą po całej Polsce za nami. Należą im się najwyższe słowa uznania.
Z Wrocławia: Ludmiła Kamer
Fot. PlusLiga
Zobacz także
-
Play off: Warta przypieczętowała w Rzeszowie awans do półfinału
Aluron CMC Warta Zawiercie potwierdziła swoją...
-
Janusz: jako drużyna nie funkcjonowaliśmy dobrze
Jako zawodnicy nie możemy liczyć na...
-
Rećko: będę grał najlepiej jak potrafię
Można było zauważyć sporo mankamentów w...
-
Play off: Porażka ZAKSY
Początek meczu nie ułożył się po...
-
Play off: Jastrzębski pokonał Norwida i jest w półfinale
W Częstochowie odbył się drugi mecz...
-
Play off: ZAKSA lepsza w pierwszym meczu. LUK pokonany u siebie
BOGDANKA LUK Lublin nie zdołała sprawić...
-
Play off: Warta potrzebowała 4 setów do zwycięstwa
Zawiercianie wykorzystali osłabienie rywali i odnieśli...
-
Play off: Projekt lepszy od Skry w 1 meczu
Pierwsze starcie Projektu Warszawa z PGE...
-
Play off: JSW krok bliżej awansu
Rozpoczęła się najważniejsza część siatkarskiego sezonu...
-
Grbić:”Polska zawsze gra o medal”. Trener podał szeroki skład na VNL
Trener reprezentacji Polski siatkarzy, Nikola Grbić,...
-
PL: Ostatnie rozstrzygnięcia przed play off – wyniki
30 kolejka PlusLigi jest ostatnią przed...
-
PL: Barkom uratował swój byt. Stal spadkowiczem
Mecz o życie w PlusLidze. Ostatnia...
-
Challenge Cup: LUK Lublin z pucharem!
Pierwsze dwa sety wygrała włoska drużyna,...
-
LM: Jastrzębski z awansem do Łodzi
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla podejmowali grecki Olimpiacos...
-
LM: Projekt Warszawa przegrywa złotego seta
W walce o udział w Final...
-
LM: Jurajscy Rycerze w Final Four Ligi Mistrzów
Jurajscy Rycerze już po dwóch setach...