- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Falaschi zostaje w Gdańsku
- Updated: 13 maja, 2015
Siatkarz przedłużył kontrakt z LOTOSEM.
Marco Falaschi ma niespełna 28 lat i mierzy 187 cm. We włoskiej Serie A zadebiutował w 2010 roku w barwach Castellana Grotte. Po trzech latach przeniósł się do czarnogórskiej drużyny Budvanska Rivijera Budva, z którą rywalizował w Lidze Mistrzów. Przed rokiem trafił do zespołu LOTOSU Trefla, gdzie od razu wywalczył sobie pozycję podstawowego rozgrywającego.
Siatkarz nie miał problemu z podjęciem decyzji o wyborze klubu na następny sezon:
– Szczerze mówiąc, po zakończonym sezonie otrzymałem wiele ofert, w których oferowano mi większe wynagrodzenie niż w Gdańsku. Dla mnie decyzja była jednak prosta. Chcę dalej pracować z tą grupą ludzi, z którą udało nam się w tym roku osiągnąć znakomite rezultaty. Mam nadzieję, że w przyszłym roku w podobnym składzie dobrze zaprezentujemy się w Lidze Mistrzów. Trójmiasto jest wspaniałym miejscem do gry w siatkówkę i cieszę się, że spędzę tu kolejny sezon.
inf. własna/ inf. prasowa