Bieniek: Gra nie była porywająca

Mateusz Bieniek w rozmowie po meczu z Francją, który dał biało-czerwonym drugie zwycięstwo w XVI Memoriale Huberta Jerzego Wagnera rozgrywanym w krakowskiej Tauron Arenie.

Zwycięstwo z Francją nie przyszło łatwo. Były fragmenty bardzo zaciętej gry. To zwycięstwo bardziej cieszy niż to nad Kanadą? 

– Mecz mógł podobać się kibicom. Śmiałem się gdy było 1:1, że na pewno będzie tie-break. Z Francją często gramy tie-breaki. To jest silny zespół i na pewno z takiego zwycięstwa należy się cieszyć. Udało się nam wygrać, ale popełniliśmy też sporo błędów. Gra nie była jakoś porywająca, ale ostatecznie wygraliśmy. Oczywiście jest jeszcze trochę rzeczy do poprawy, ale z każdym dniem nasza gra będzie wyglądać coraz lepiej. Na razie rozpoczęliśmy Memoriał Huberta Jerzego Wagnera od dwóch zwycięstw, więc czego chcieć więcej.

Motywacja uciekła gdy przegrywaliście z Francją, a wasza gra wyglądała momentami różnie?

– Ciężko się gra gdy przeciwnik wygrywa. Mając prowadzenie gra się bardziej na luzie, więcej akcji wychodzi tak jak jakbyśmy tego chcieli. Dlatego się cieszymy, że przegrywając 1:2 wróciliśmy do gry i podnosząc się wygraliśmy tie-breaka.

Jest to turniej towarzyski, a z pewnością tak długie mecze męczą?

– Na pewno są męczące, jednak są doskonałym przetarciem przed mistrzostwami świata. Tam na pewno też się trafią długie i ciężkie spotkania.

Na tę chwilę trudno stwierdzić, czy szkoleniowiec polskiej drużyny wykreował już podstawową szóstkę. Niemal na każdej pozycji podczas Memoriału Wagnera zachodzą zmiany. 

– Nie wiem jak to będzie. Uważam, że świetnie się uzupełniamy. Na wszystkich pozycjach mamy świetnych zamienników, wzajemnie się wspieramy i uzupełniamy. Na chwilę obecną chyba dobrze to wygląda. Na temat gry w mistrzostwach świata będziemy mogli mówić po pierwszych meczach w Bułgarii, jak już turniej się rozpocznie. Do mistrzostw świata mamy jeszcze trzy tygodnie i jestem pewien, że z każdym dniem, meczem będziemy wyglądali lepiej.

W niedzielę na zakończenie XVI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w TAURON Arenie Kraków Polacy zmierzą się z Rosją, która również odniosła dwa zwycięstwa podczas krakowskiego turnieju. Sborna w piątek pokonała Francję 3:1, a w sobotę Kanadę 3:2. 

– Rosja to jedna z najlepszych drużyn na świecie. W każdym meczu i turnieju to udowadniają. Fajnie będzie się z nimi zmierzyć. Musimy wyjść na boisko i naprawdę ciężko pracować na zwycięstwo z nimi.

 

Z Krakowa: Ludmiła Kamer

Fot. Fundacja Wagnera, M. Pałczyński