- PL: Zacięty bój w Warszawie. Warta melduje się w finale!
- Komenda: będzie pierwszy medal mistrzostw Polski dla Lublina!
- Kaczmarek: Leon uwielbia grać takie mecze
- Fornal: nie zawsze ma się możliwości grać o złote medale
- PL: JSW nie obroni mistrzostwa. LUK w finale!
- Grobelny: dobrze mnie tu przyjęli
- Janusz: jestem ogromnie wdzięczny
- PL: ZAKSA kończy na 5 miejscu
- PL: JSW wygrywa z LUK i wyrównuje stan walki o finał
- PL: Warta wzięła rewanż. O awansie do finału zadecyduje 3 mecz
Ale za to niedziela… będzie dla?
- Updated: 1 marca, 2015

Niedziela, 1 marca, słoneczny dzień i emocje związane z kolejnymi rozstrzygnięciami play off PlusLigi…
Decydujący mecz ćwierćfinałowy rozegrany zostanie w Jastrzębiu, gdzie „odrodzony” miejscowy zespół pokonał wczoraj „Miedziowych”, wyrównując stan rywalizacji play off na 1:1 (gra się do dwóch zwycięstw), doprowadził do trzeciego spotkania. Obie drużyny zapowiadają ostrą walkę. Po stronie miejscowych z pewnością będzie atut własnej hali. Oddać jednak trzeba, że Cuprum we wczorajszym meczu wspierany był przez zdecydowanie dużą grupę członków klubu kibica Cuprum Lubin. Sprawa wyniku jest zatem otwarta. – Jutro jest kolejny finał. I jedni, i drudzy zrobią wszystko, by przechylić szalę na swoją korzyść – powiedział po drugim meczu play off trener gości Gheorghe Cretu.
Mecz Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin rozpocznie się o godzinie 17:00. Zapraszamy do śledzenia przebiegu meczu na naszym fanpage’u
Drugie spotkania play off o prawo gry o miejsca 5-12 rozegrane zostaną w Bielsku i Warszawie. Pierwsze pojedynki skończyły się zwycięstwem gospodarzy, czy teraz – kiedy gospodarze się zmienili również będą triumfować?
W Będzinie spotkanie rozstrzygnął dopiero tie-break, także w Bielsku spodziewamy się zaciętego i długiego pojedynku. Bielszczanie by myśleć o wygraniu rywalizacji muszą wygrać dzisiejsze starcie 3:0 lub 3:1. W przypadku zwycięstwa po tie-breaku, rozegrany zostanie „złoty set”. Każda porażka BBTS-u premiuje awansem Benimex. Faworytem tej potyczki będzie miejscowy BBTS. – Każdy mecz ma inną historię, szczególnie tyczy się to meczów w fazie play-off. Dlatego nie możemy myśleć za dużo na temat meczu, który już był. Musimy myśleć na tematu meczu, który przed nami. Jedziemy do Bielska-Białej, a tam na pewno nie będzie łatwo* – podsumował trener Będzina Roberto Santilli.
Początek meczu BBTS Bielsko-Biała – MKS Benimex Będzin o godzinie 15:00.
Podobna sytuacja ma miejsce w parze akademickiej. Olsztynianie zwyciężyli pierwszy mecz 3:2, tak więc ekipa trenera Bednaruka potrzebuje wygranej za trzy oczka, a w przypadku rozstrzygnięcia 3:2 będzie rozgrywany „złoty set”. – Jedziemy do Warszawy, aby wygrać za trzy punkty. Będziemy trenować z tą świadomością i z taką myślą tam pojedziemy. Nic innego nie wchodzi w grę jak tylko wygrana** – mówi drugi trener olsztynian Wojciech Janas.
Spotkanie AZS Politechnika Warszawska – Indykpol AZS Olsztyn zaplanowane jest na godzinę 17:00.
*źródło cytatu: mksbanimex.bedzin.pl
**źródło cytatu: indykpolazs.pl