- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
1/8MŚ: Zwycięskie męki USA
- Updated: 4 września, 2022
Amerykanie byli pewniakiem w tym meczu i każdy set zwyciężony przez Turcję jest traktowany jako zaskoczenie.
Początek meczu był wyrównany, a obie drużyny postawiły na mocny serwis od pierwszego gwizdka. Turcy w połowie partii popełnili dwa błędy ataku, co dało przewagę rywalom – 10:7. Amerykanie grali spokojnie swoją grę mimo, że rywale nie odpuszczali, cały czas mieli kilka punktów przewagi – 19:14. W drużynie Turcji dobry mecz rozgrywał Lagumdzija kończąc swoje akcje na siatce, zaś po stronie USA prym wiódł Defalco. Amerykanie kontrolowali przebieg gry, obejmując prowadzenie w meczu.
Podobnie rozpoczęła się druga partia meczu, Amerykanie odskoczyli na trzy oczka i kontrolowali grę – 8:5. As serwisowy Defalco powiększył różnicę do pięciu oczek. Turcja walczyła na tyle, na ile mogła, jednak różnica jakości wykonywania akcji pomiędzy tymi drużynami, była widoczna gołym okiem. Drużyna USA spokojnie zmierzała do zwycięstwa, a seta zakończył błąd zagrywki Turcji.
Trzeci set, to walka punkt za punkt, w której pojawiały się przedłużone akcje – 7:7. Agresywna zagrywka Subasiego sprawiła kłopoty Amerykanom, a w konsekwencji wykorzystywane kontry dały Turcji przewagę, którą powiększył turecki blok – 9:15. Amerykanie powoli, ale skutecznie niwelowali straty. Dwa ataki środkiem Jendryka, kontra Andersona i było 15:18. Christenson atakując z drugiej piłki zniwelował kolejny punkt – 18:20. Turcy jednak skutecznie się bronili i jako pierwsi mieli piłkę setową w górze, po ataku Lagumdzija. Spotkanie przedłużył atakiem Gungor.
Turcja będąc na fali kontynuowała swoją dobrą grę, uzyskując przewagę – 6:11. Amerykanie coraz bardziej byli zdenerwowani szczególnie, że nie istnieli w obronie – 9:15. Błędy USA w ataku skutkowały zmianami w składzie, bowiem kolejny set powoli uciekał – 15:21. Piłka setowa dla Turcji była w górze po kontrataku Lagumdzija – 18:24. Ostatecznie o awansie do ćwierćfinału decydował tie-break, co już było sporą niespodzianką.
Zepsuty serwis Averilla rozpoczął decydującą partię. Jednak błąd ataku Turcji oraz as Andersona dały wynik korzystny Amerykanom – 3:1. Emocji w tym secie nie brakowało, a kontratak Turcji doprowadził do wyrównania na 4:4. Zmiana stron nastąpiła po ataku ze skrzydła Turcji – 7:8. Amerykanie mieli kłopoty w ataku, słabo wyglądało również przyjęcie. To zdecydowanie nie była najwyższa dyspozycja Stanów Zjednoczonych… – 12:12. Pierwsza piłka meczowa należała do reprezentacji USA, po autowym ataku Lagumdzija – 14:12. Szczęśliwy atak Russela na blok zakończył mecz. Amerykanie po wielkich mękach zameldowali się w ćwierćfinale mundialu.
USA – Turcja 3:2 (25:21, 25:17, 22:25, 19:25, 15:12)
USA: Anderson, Russell, Jendryk, Defalco, Christenson, Smith, Shoji (L) oraz Russell K.
Turcja: Gungor, Subasi, Eksi, Lagumdzija, Gunes, Bulbul, Bayraktar (L) oraz Done (L), Lagumdzija M., Toy, Ulu
Terminarz pozostałych meczów 1/8 finału MŚ:
04.09.2022 g 21:00 POLSKA – TUNEZJA
05.09.2022 g. 17:30 Holandia – Ukraina
05.09.2022 g. 21:00 Francja – Japonia
06.09.2022 g. 17:30 Serbia – Argentyna
06.09.2022 g. 21:00 Brazylia – Iran
Fot. Damian Warwas